REDAKCJA CZASOPISMA PARAFIALNEGO
„List nie tylko do parafian”
kontakt:
o. Ryszard Wróbel
„List” jest dostępny w wersji elektronicznej. Kto chce nabyć go w takiej formie, proszony jest o przesłanie do redakcji (list@boromeusz.wroc.pl) swojego adresu mailowego (z zawartą formułą „Udzielam zgodę na wykorzystanie moich danych osobowych w celu realizacji zgłoszenia”); pocztą zwrotną otrzyma plik pdf.
Aby finansowo wesprzeć tworzenie „Listu…” – dokonaj wpłaty na konto Parafii, w tytule przelewu wpisując: LIST.
konto bankowe parafii:
RZYM.-KAT. PARAFIA PW. ŚW. KAROLA BOROMEUSZA
ul. Krucza 58; 53-411 Wrocław
PKO BP IV O/Wrocław 88 1020 5242 0000 2402 0139 6357
List nie tylko do parafian
Nr 2(195) 2024
Słowo proboszcza
W miesiącu czerwcu otrzymujecie nowy numer naszego pisma „Listu nie tylko do parafian”. Dla mnie jako proboszcza parafii pw. św. Karola Boromeusza i kustosza Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej jest to ostatnie słowo, którym dzielę się z Wami jako parafianami i czcicielami Matki Bożej Łaskawej. Dobiegł końca mój czas pobytu wśród Was i decyzją moich wyższych przełożonych zakonnych jestem przeniesiony do naszego franciszkańskiego klasztoru w Krakowie.
Miejscem człowieka jest Pan Bóg
W przeciwieństwie do starożytnego filozofa Seneki, który wyznał gorzko: „Za każdym razem, kiedy wychodziłem do ludzi, wracałem jako gorszy człowiek”, brat Antoni czuł się dobrze w towarzystwie wszystkich. Bycie człowiekiem bożym nie oddalało go od bycia człowiekiem dla ludzi. Jako prawdziwy uczeń św. Franciszka chciał żyć blisko najuboższych swojego czasu, biorąc na siebie cierpienia i przeciwności losu, które znosili biedacy pozostawieni sami sobie wobec nadużyć wyższych klas społecznych
Korekta pilnie potrzebna
Wiara jest irracjonalna, co nie oznacza, że wyobcowana! Inaczej – przestałaby być prawdziwą wiarą w Boga. Zatem, pierwszym obrazem Boga, jaki miał naród Izraela, był Bóg, który działa na rzecz swojego narodu. Bóg, który zawiera z nim przymierze, czyli stwarza relację przyjaźni! Zbawienie, wybawienie z niewoli, jest pierwszą rzeczą, którą Izrael otrzymał od swego Boga i uwierzył.
Porwali... Ducha Świętego!?
Kiedy Jezus staje obok Ciebie, nie możesz już się bać. Wszystko, co wydawało się być beznadzieją, nie ma racji istnienia. Wtedy przychodzi pokój. Często chcemy otrzymać pokój jak ładnie zapakowany prezent od Pana Boga, a wygląda na to, że tu chodzi o coś zupełnie innego: pokój i radość rodzą się w wolności, w prawdzie, w darze z samego siebie. Pamięć nie może stać się jedynie pełną nostalgii tęsknotą za przeszłością. Duch działa… Nadal działa… I to jest nasza szansa.
Inwokacja do Ducha Świętego
Nie mówcie, że nie można otrzymać Ducha Bożego. Nie mówcie, że bez Niego można być zbawionym. Nie mówcie, że można Go posiadać nie wiedząc o tym. Nie mówcie, że Bóg nie daje się ujrzeć ludziom. Nie mówcie, że ludzie nie mogą widzieć światła Bożego lub że to jest niemożliwe w czasach obecnych! Nigdy nie przekracza to granic możliwości, przyjaciele, lecz zaiste możliwe jest dla chcących.
Cztery istoty żywe
Mateusz rozpoczyna Ewangelię od przedstawienia ziemskiego rodowodu Jezusa i dlatego symbolem jego Ewangelii jest istota o twarzy ludzkiej. Marek przedstawia dzieje Jana Chrzciciela wołającego na pustyni, dlatego atrybutem jego dzieła jest lew. Łukasz rozpoczyna swoją Ewangelię od opisu ofiary składanej w świątyni. Jej ymbolem jest wół, więc to on stał się symbolem Ewangelii Łukasza. Wszystko, co mówi Jan, ma charakter wzniosły, wzbija się ku wyżynom, z których schodzi na ziemię Słowo Przedwieczne, co symbolizuje orzeł.
Panie, rozśmiesz mnie!
Ludzie wokół nas może bardziej wierzyliby w Ciebie, gdybyśmy byli radośniejsi, gdyby to było widoczne. Wybacz mi moją zuchwałość, ale dzisiaj wieczorem pragnę Ci powiedzieć, jak maleńkie dziecko na kolanach starszego brata: Rozśmiesz mnie! Tak brzmi moja nieoczekiwana modlitwa. Panie, rozśmiesz mnie! Abym ja z kolei mógł rozśmieszyć moich braci. Tak bardzo tego potrzebują!
Słuchaj! Bądź mądry...
Powinniśmy wsłuchać się w to, co mówi nasz rozmówca, a także w to, czego nie mówi, zrozumieć, co znaczy zawstydzone milczenie, półsłówko, powściągliwość. Niewielu wie, jak to zrobić. Większość słucha tylko słów, dźwięków i nie nastawia uszu na cichą udrękę, na niezręczną półpewność. Niekiedy nawet trzeba wiedzieć co znaczy „tak”, gdy druga osoba powiedziała „nie”.
Madonna pod jodłami
Nasza wrocławska „Madonna pod jodłami” to dzieło arcywybitne. Dokładnemu obserwatorowi nie umknie szereg detali w tle. I tak – młody świerk jest symbolem zmartwychwstania, brzoza – biczowania Pana Jezusa, niebieski mkolor płaszcza Maryi to kolor nieba, grupa wędrowców symbolizuje ludzkie pielgrzymowanie przez życie… Szczególnie mocne jest przedstawienie sposobu, w jaki Matka Boża trzyma swojego Syna – dotyka Go poprzez delikatny woal swojego welonu.
Kłaniam się Tobie...
Przez ponad tysiąc lat nie było w kościołach ani tabernakulum, ani monstrancji, ani procesji eucharystycznej, nie było też żadnej innej tak wyraźnej formy czci oddawanej Hostii świętej. Odprawiano Mszę św., przyjmowano Komunię św., przechowywano też w zakrystii kilka Hostii, aby je zanieść chorym. Kiedy jednak rozgorzały dyskusje co do obecności Chrystusa w sakramencie ołtarza, przyszedł czas, by dać jaśniejszy wyraz wierze w tę obecność. Tak pojawiło się nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu.
Wyruszyć by przystanąć
Jednym z najbardziej znanych europejskich szlaków, na których można doświadczyć Boga, jest Camino de Santiago. „Camino” to po hiszpańsku droga. Ta konkretna to ogólnie wszystkie szlaki pielgrzymkowe do grobu św. Jakuba, który znajduje się w Santiago de Compostela. Znano ją już w średniowieczu. Ludzie wybierali się tam zamiast do Jerozolimy czy Rzymu, bo był to najbliższy dla nich grób Apostoła. W tę drogę w ubiegłym roku wyruszył o. Szymon Tuptoński, który opowiedział o swoich wrażeniach z tej wyprawy.
List do rodziców
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy. Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych. Nie wmawiaj mi, że błędy które popełniam są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości. Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę Czasami mówię to, by przyciągnąć Twoją uwagę. Nie zrzędź...
Boża matematyka
Czasami bardzo trudno jest nam przyjąć prawdę o nas samych. Każda chwila, każda sekunda naszego życia będącego drogą do Boga jest albo rzeczywistościa, albo urojeniem; nie ma nic pośredniego... To, co nie prowadzi do Jezusa, prowadzi do nikąd... Nasze życie dzieli się na to, co robimy z Jezusem i dla Niego, i na to, co prowadzi donikąd.
List nie tylko do parafian
Nr 1(194) 2024
Słowo proboszcza
Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy. My również zmartwychwstaniemy. Nie jesteśmy tylko istotami biologicznymi, których byt kończy się wraz ze śmiercią. Jesteśmy osobami, w których odbity jest duchowy obraz i piękno Boga. Bóg jest nieśmiertelny. My również mamy udział w wieczności. To, co tworzymy na ziemi: kulturę, dobro, piękno, miłość; to, co dla nas wartościowe i ważne nie kończy się z chwilą śmierci ale żyje również na wieki w Bogu.
Kościół czy królestwo Boże?
Prawdziwe trudności w wierze rozpoczynają się dla wielu dopiero przy problemie Kościoła. Że istnieje Bóg, wierzy spora część ludzi. Że Chrystus przyniósł nam objawienie Boże, wielu jest o tym przekonanych, inni przynajmniej chcieliby w to wierzyć. Ale że wierze tej miałby być potrzebny Kościół? To trudne do zrozumienia…
Matka Boska i wilk gromniczny
Mróz na szybach domów malował swoje arcydzieła i przyglądał się z ciekawością ludziom siedzącym przed kominkami z kubkami gorącej herbaty. W jednej z takich polskich chat mały chłopczyk imieniem Michał siedział na dywanie i ustawiał z klocków niezwykłe fortece. Wyobrażał sobie, że drewniane figurki rycerzy strzegą domostw przed złymi ludźmi.
Oficjum o Męce Pańskiej
Zaczynają się psalmy, które zebrał święty Ojciec nasz Franciszek dla uczczenia i upamiętnienia, i uwielbienia Męki Pana. Odmawia się je przy wszystkich godzinach dnia i nocy. Zaczynają się od komplety Wielkiego Piątku, ponieważ tej nocy Pan nasz Jezus Chrystus został pojmany i uwięziony.
Radość i humor
Znamy bardzo dobrze Cyrenejczyka krzyża. Długa tradycja ascetyczna nauczyła nas, byśmy przychodzili z pomocą we wszystkich cierpieniach świata, abyśmy czuli się tymi, którzy pomagają światu nieść krzyż. Dlaczego jednak nie mielibyśmy stać się jednocześnie ludźmi niosącymi światu radość? Nie wydaje wam się słusznym, byśmy i w tym względzie zrobili wreszcie coś dobrego?
I was prześladować będą
Los milionów chrześcijan wciąż jest dramatyczny. Wyznawcy Jezusa na całym świecie są zabijani, prześladowani, dyskryminowani i stanowią najliczniejszą grupę wyznaniową poddawaną różnego rodzaju represjom. Dlaczego to właśnie chrześcijan dotyka tak tragiczny los, czemu są wyrzutkami i pogardzanym marginesem? Na to pytanie mogą odpowiedzieć politycy, socjologowie i religioznawcy.
Niedoceniony skarb
Organy nie bez powodu są głównym instrumentem używanym w czasie liturgii w Kościele. Uznawane są za „króla wszystkich instrumentów” – jako jedyny instrument są w stanie imitować inne instrumenty, można je porównać do wielkiej orkiestry, którą dyryguje jeden człowiek – organista. Zatem trzeba uznać organy jako instrument królewski, najdostojniejszy i najlepszy, a wszystko, co takie, należy oddać Panu.
Ciekawostki wrocławskich kościołów
Pewne jest, że we Wrocławiu mamy bardzo dużo świątyń. I starych, zabytkowych, i nowych, niedawno zbudowanych, i zachwycających swą architekturą, i takich trochę dyskusyjnych… W granicach administracyjnych Wrocławia są 72 parafie, a w każdej z nich jest co najmniej jeden kościół. Są też kościoły, przy których nie ma parafii, więc nie są ujęte w tej liczbie – najczęściej są to kościoły należące do zakonów, ale otwarte dla wszystkich...
Kapituła
Słowo kapituła pochodzi z języka łacińskiego. Ma swoje źródło w wyrazie capitulum, który oznacza fragment lub werset z Pisma Świętego. Mnisi początkowo określali tak rozdział z reguły ich zakonu. Wkrótce zaczęto nazywać w ten sposób także zgromadzenie, podczas którego czytano właśnie takie teksty. Później znaczenie omawianego wyrazu rozszerzyło się na inne klasztorne zebrania i tak dziś używamy go, gdy mówimy o spotkaniu zakonników, w czasie którego omawiane są sprawy związane z organizacją sposobu ich życia.
Msza święta „od kuchni”
Zaleca się procesyjne podchodzenie do przyjęcia Komunii świętej. Ciało Pana jest bowiem pokarmem na drodze do życia wiecznego. Komunię świętą można przyjąć w postawie klęczącej lub stojącej. Postawę stojącą należy zachować zawsze, gdy Komunii świętej udziela się pod obiema postaciami. Wierni przyjmujący Ciało Pańskie w postawie stojącej wykonują wcześniej skłon ciała lub przyklękają na jedno kolano.
Nasz los - przestroga
Laicyzacja polskiego społeczeństwa postępuję od dawna, systematycznie i zwiększa ostatnio swoje tempo. Uważam, że winę za to ponosimy również my sami, którzy pozostaliśmy w Kościele, naszą biernością, konformizmem i poprawnością polityczną. Pamiętam, jak może trzydzieści lat temu większość miejsc młodzieżowej piątkowo-sobotniej rozrywki pustoszało nagle wraz z rozpoczęciem się adwentu i wielkiego postu.
List nie tylko do parafian
Nr 3(193) 2023
Słowo proboszcza
Bóg przyszedł na ziemię. Przyszedł, aby odmienić losy ziemi. A jednak tylko prości pasterze, pouczeni przez aniołów, oddali Mu pokłon. Wielcy tego świata, mądrzy i wykształceni, nie rozpoznali Go, odrzucili swego Boga. Ten dramat powtarza się stale w historii. Dokonuje się także w naszych czasach. Chrystus Bóg stał się jednym z nas. Bóg stał się człowiekiem, aby nas uczynić dziećmi Bożymi.
Wiara a sumienie
O metryce chrztu pamięta się przy ślubie, przy urodzeniu dziecka lub przy śmierci krewnego, którko mówiąc - od święta. Pozostała pewna fasada, lecz poza nią nie istnieje już nic żywotnego. Czy zatem prawdą jest, jak twierdzi pewien autor, że "żyjemy w kraju pogańskim z chrześcijańską przeszłością i z chrześcijańskimi reliktami"?
Gdzie ta radość...?!
Wygląda na to, że radość, o której mówili aniołowie, jest tylko pocieszeniem serc ludzkich utrapionych szarzyzną i zwykłością życia, bo przecież życie po narodzeniu Chrystusa pozostaje takie samo, jakie było przedtem… Co o tym myślicie? Warto się upewnić, jak to jest w Waszym przypadku...
Szalom czyli pokój
Zwykle przeciwstawiamy go wojnie niosącej śmiwrć i zniszczenie. Ale można i trzeba mówić też o pokoju społecznym, wzajemnym poszanowaniu się ludzi tworzących większą lub mniejszą wspólnotę i o wewnętrznym pokoju, kiedy człowiek nie jest rozdzierany przez sprzeczne uczucia, pragnienia, to co dziś często nazywa się emocjami.
12 gwiazd w koronie Maryi
Ołtarz adoracji wykonany jest ze złota, srebra i kryształu. W jego punkcie centralnym znajduje się naturalnej wielkości, wykonana ze srebra, figura Maryi z otwartymi w geście zaproszenia dłońmi. Eucharystyczny Chrystus (monstrancja) umieszczony jest pod sercem Maryi, w dużej – o średnicy 20 centymetrów – rozświetlonej Hostii, widocznej spod rozchylonych szat Niepokalanej.
Oblicze Matki
Pierwsze przedstawienia tego typu miały powstać już w czasach apostolskich. Ich twórcą, według tradycji, był św. Łukasz Ewangelista, którego legendy wskazują także jako autora wizerunku Matki Boskiej Częstochowskiej. W różnego rodzaju pismach wzmianki o ikonach pojawiły się jednak dopiero w IV wieku i początkowo nazywano tak wszystkie obrazy ukazujące Chrystusa czy postaci biblijne.
Antychryst i liczba 666
Księgą biblijną, która ma najwięcej do powiedzenia na temat Antychrysta – pomimo że sam termin nigdzie w niej nie występuje – jest Apokalipsa św. Jana. Została napisana ok. 96 roku po Chrystusie i dostarcza chrześcijańskiej wykładni historii Kościoła, w czasie gdy przeżywał on pierwsze prześladowania.
Jak wychwalać Stwórcę?
Człowiek może zniszczyć siebie i swoje środowisko, i to w krótkim czasie. Mimo takiego zagrożenia nie potrafi zrewolucjonizować swojego sposobu myślenia i działania. Kontynuuje niszczenie, gromadzi arsenał śmierci, usprawiedliwiając wszystko słowem „postęp”. Oczywiście, nie możemy dzisiaj śnić o powrocie do sytuacji przedindustrialnej, ale nie możemy też się zgodzić, że skażenie środowiska jest nieuchronną ceną, jaką musimy płacić za ten tak zwany postęp.
Nowy brat na Kruczej
Po postulacie w Radomsku i nowicjacie w Łodzi-Łagiewnikach trafiłem do Legnicy, gdzie mieszkałem przez kolejne trzynaście lat. Skierowano mnie tam do pracy w kuchni. Co prawda kucharzem z wykształcenia nie byłem, ale trochę się na tym znałem. Moja mama była kucharką i gdy byłem mały, to często pomagałem jej w pracy. Miałem więc od dziecka takie zacięcie do kuchni.
Msza święta „od kuchni”
Po rozdaniu Komunii Świętej, zależnie od okoliczności, kapłan i wierni przez pewien czas modlą się w ciszy. Jeśli okaże się to stosowne, całe zgromadzenie może też wykonać psalm lub inną pieśń pochwalną albo hymn. Niech jako owoc Roku Eucharystii pozostanie w naszych wspólnotach praktyka śpiewów uwielbienia po komunii świętej.
Odrobina Wenecji w Wielkopolsce
Opiekunami tego miejsca od lat, a właściwie stuleci są filipini. Nieprzypadkowo. Kiedy sława sanktuarium się rozszerzała, właściciele tych ziem (rodziny Konarzewskich i Mycielskich), zarazem fundatorzy kościoła i klasztoru, chcieli znaleźć na opiekunów Obrazu, klasztoru i kościoła kogoś, kto szczerze pokocha to miejsce i nie będzie musiał się z niego wyprowadzać.
Niewygodny fundusz...
W ostatnim okresie Fundusz swoje środki przeznaczał niemal w całości na dopłaty do składek ubezpieczeniowych osób duchownych. Finansuje się z niego składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe duchownych w wysokości 80 proc., a za członków zakonów kontemplacyjnych, klauzurowych i misjonarzy w 100 proc.
Nadesłano do redakcji
Zwykle trochę w ukryciu pielęgnujemy swoje własne bożki, w różnych formach i zakresie staramy się doskonalić naszą wiarę, jednocześnie mozolnie, ale i skutecznie budując często w sobie głębokie przekonanie, że tylko i wyłącznie Bóg jest dla nas najważniejszy, czego nie należy mylić z wiarą realną.
List nie tylko do parafian
Nr 2(192) 2023
Słowo proboszcza
„W obecnym momencie historycznym, gdy rodzina jest przedmiotem ataków ze strony licznych sił, które chciałyby ją zniszczyć lub przynajmniej zniekształcić, Kościół jest świadom tego, że dobro społeczeństwai jego własne, związane jest z dobrem rodziny, czuje silniej i w sposób bardziej wiążący swoje posłannictwo głoszenia wszystkim zamysłu Bożego dotyczącego małżeństwa i rodziny”.
I co z tą łodzią Kościoła...?
Starożytni teologowie chrześcijańscy od samego początku zwracali uwagę na fakt, iż łódź Kościoła, na której mocą odkupieńczej śmierci Jezusa możemy dotrzeć zwycięsko poprzez złe morze świata do portu zbawienia, jest zbudowana z bardzo kruchego materiału – podobnie jak krzyż Chrystusa... Niech więc będzie błogosławione drewno, dzięki któremu sprawiedliwości staje się zadość!
50 lat Domowego Kościoła
W 2023 roku Ruch Światło-Życie przeżywa kilka znaczących jubileuszy.50 lat temu w Krościenku na Kopiej Górce w obecności kard. Karola Wojtyły ks. Franciszek Blachnicki oddał całe to dzieło Maryi Niepokalanej Matce Kościoła. Wydarzenie to zostało nazwane Aktem Konstytutywnym Ruchu. Również w wakacje 1973 roku odbyła się pierwsza oaza przeznaczona dla rodzin. I od tego roku liczy się początek Domowego Kościoła – rodzinnej gałęzi Oazy.
Rodzinna droga ku świętości
Domowy Kościół w tym roku świętuje pięćdziesiąt lat swojego istnienia. Z tej okazji poprosiliśmy trzy małżeństwa zaangażowane w tę wspólnotę w naszej parafii i nie tylko – Alicję i Piotra Kuropków, Bożenę i Tomasza Greberów oraz Karolinę i Pawła Wójcików – aby opowiedzieli o fenomenie gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie.
Apostoł odnowy człowieka
Szeroka działalność i służba Kościołowi i w Kościele, budzenie i ożywienie zaangażowania świeckich, zmaganie o wyzwolenie i trzeźwość narodu, troska o młodych i rodziny, uczyniły ks. Franciszka Blachnickiego niezwykłym świadkiem wiary. Stał się on głosem, który wzywał wszystkich świeckich, by na co dzień żyli pełnią tajemnicy Kościoła.
Amsterdam po katolicku
W Europie wciąż spotkać można się ze stereotypowymi określeniami przynależności poszczególnych nacji do różnych odłamów chrześcijaństwa. Dziś wciąż pamięta się o tych schematach, choć nie zawsze są one już stuprocentowo prawdziwe…
Czarna „13” w drodze
W Europie wciąż spotkać można się ze stereotypowymi określeniami przynależności poszczególnych nacji do różnych odłamów chrześcijaństwa. Dziś wciąż pamięta się o tych schematach, choć nie zawsze są one już stuprocentowo prawdziwe…
Kukułka przy Kruczej
Okazuje się, że droga do Wrocławia może prowadzić przez Kazachstan, Uzbekistan, Stany Zjednoczone, Włochy i Anglię. W naszej franciszkańskiej wspólnocie ponownie pojawił się o. Krzysztof Kukułka, który przebył taką własnie wędrówkę.
Msza święta „od kuchni”
„Boże Ojcze, my, Twoi słudzy, * oraz lud Twój święty, * wspominając błogosławioną mękę, zmartwychwstanie * oraz chwalebne wniebowstąpienie Twojego Syna, * naszego Pana Jezusa Chrystusa, * składamy Twojemu najwyższemu majestatowi * z otrzymanych od Ciebie darów * Ofiarę czystą, świętą i doskonałą, * Chleb święty życia wiecznego * i Kielich wiekuistego zbawienia.”
Modlitwa za życie pilnie potrzebna
W naszych krucjatach modlimy się w intencjach, przejętych od organizatorów amerykańskiej krucjaty 40 days for life, ale także za rodziny ‘po stracie’, rodziców dzieci letalnie chorych lub niepełnosprawnych, za małżonków, przygotowujących się do rodzicielstwa, za odpowiedzialnych za media, edukację i prawo dot. ochrony życia i rodziny... Możemy się modlić - to skuteczny sposób...
Starość to ciało, młodość to...
Starość - większość ludzi bardziej lub mniej świadomie i na rózne sposoby stara się do niej przygotować. Dbają o utrzymanie jak największej sprawności fizycznej i ymysłowej, czemu słuzyć mają zdobycze nauki i techniki... Jednak gdy ludzie oglądają się za siebie, na ich twarzach jest jednak często smutek, żal, grymas zawodu, rozczarowania...
List nie tylko do parafian
Nr 1(191) 2023
Słowo proboszcza
Człowiek wielkanocny, mający udział w potrójnym zwycięstwie Chrystusa, nad śmiercią, piekłem i szatanem jest na wskroś przepełniony nadzieją, że Zmartwychwstały Pan może uczynić nasze życie osobiste, rodzinne, parafialne, narodowe bardziej wielkanocne, ale pod warunkiem, że pozwolimy Mu w naszych sercach naprawdę zmartwychwstawać i w nich królować przez prawdę, sprawiedliwość, miłość, szacunek, życzliwość i pokój.
Tu wszystko jest naprawdę
W Wielkim Tygodniu czyni się Go „możliwym do przyjęcia”, by zbytnio nie przeszkadzał, aby przystosował się do naszych miar i do naszych oczekiwań. Taki styl chrześcijański, niedorzeczny, ustępliwy, nieśmiały, pełen trwogi, oznacza najbardziej skandaliczne wyparcie się szalonej miłości Chrystusa. Tymczasem... możliwość naśladowania Boga w Jego wspaniałomyślności nieznającej ograniczeń, w Jego bezgranicznej miłości, rodzi oryginalność – specyficzną cechę chrześcijanina.
Zmartwychwstanie...
Poprzez fakt zmartwychwstania skorygowaniu ulega wiele wrażeń doznanych w związku z Jezusem. Obraz staje się coraz pełniejszy. Jak z wprawnym rysownikiem, który na oczach zdumionej publiczności nagle jednym ostatnim ruchem ołówka czyni jasnym, co przedstawia całość, tak też dzieje się z człowiekiem wezwanym ku wierze, gdy doświadczy on tego najwyższego momentu, kiedy patrząc na całość, widzi, że Bóg jaśnieje na obliczu Jezusa Chrystusa.
Potrzeba wiatru... teraz!
Wyszedłem na ulicę. Zdążyłem postąpić zaledwie dwa kroki, kiedy rozszalała się gwałtowna wichura. Pierwsze jej podmuchy zerwały mi z głowy kapelusz, który poszybował w podskokach w ciemność. Z trudem posuwałem się w kierunku domu, trzymając się ścian. Przeszkadzał mi w tym szeroki płaszcz, więc zrzuciłem go z siebie. Od razu poczułem się lepiej. Poczułem się sobą. Rzeczywiście potrzeba było wiatru. Chyba znowu się do niego wybiorę. Tym razem otwarcie, w jasny dzień.
Każde życie jest bezcenne
W tych dniach również dobiega końca krucjata modlitewna pod hasłem „40 dni dla życia”, w której obrońcy życia, a wśród nich parafianie sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Opiekunki Rodzin i Małżeństw we Wrocławiu, zadeklarowali ponad dwukrotnie więcej godzin modlitwy, niż wynika z matematycznego wyliczenia. Nie ustając w modlitwie, podejmijmy w naszym najbliższym otoczeniu także praktyczne działania dla afirmacji życia.
Kobieta w bieli
W „Ogólnym wprowadzeniu do Mszału rzymskiego” taka osoba nazywana jest „mistrzem ceremonii”.Moim zadaniem jest przygotowanie liturgii tak, aby odbyła się bez zakłóceń, zgodnie z odpowiednimi przepisami. Kieruję więc przebiegiem Eucharystii, dlatego też pozostaję w pobliżu Głównego Celebransa, czyli kapłana, który przewodniczy danej liturgii. Ceremoniarz musi mieć nie tylko bardzo dużą wiedzę, ale i powinien umiejętnie współpracować z innymi.
Mogę mniej
Dążenie „więcej mnie” występuje także w obszarze mediów. Liczy się popularność, oglądalność, dotarcie do wielu odbiorców, zebranie „lajków” i komentarzy. Niestety zbyt rzadko dzieje się to poprzez autentyczny talent, ciekawą refleksję czy twórczość. Często natomiast zdarza się, że prezentowane treści przekraczają granice intymności i dobrego smaku. Postawy celebryckie trafiają pod strzechy. Być rozpoznawalnym – oto ideał współczesnych narcyzów.
Drzewo
Dla ludów żyjących na obrzeżach pustyń lub wędrujących po stepach, drzewo, ściśle związane z cyklem pór roku i wydające owoce, zawsze kojarzone było z życiem. W cieniu drzew składano ofiary i wysłuchiwano wyroczni. W ten sposób okolice rosnących drzew stawały się często miejscami świętymi…
Zawiedzione nadzieje
Zachowanie tego człowieka powinno wzbudzić naszą czujność, ale byliśmy zbyt zajęci naszymi myślami, naszym doświadczeniem przegranej. Szliśmy do Emaus. To miasteczko położone na uboczu, odizolowane od Jerozolimy gwarantowało nam egzystencję spokojną, melancholijną, gdzie moglibyśmy szybko zapomnieć o tym co minęło. W Emaus ostatecznie zostalibyśmy uwolnieni aby móc robić co się nam żywnie podoba, upijać się, zdradzać nasze żony, czuć się panami aż do granic naszego smutku.
Katedra św. Jana... [cd.]
Nasza katedralna świątynia, której początki sięgają X wieku, w swojej burzliwej historii wiele przeżyła, ale zniszczenia po II wojnie światowej dotknęły ją w sposób wyjątkowy, a będące tam organy przestały istnieć. Kiedy więc katedrę odbudowywano, to szukano odpowiedniego instrumentu, godnego „matki kościołów wrocławskich”. I znaleziono... W Hali Stulecia...
Msza św. od kuchni... [cd.]
W niedziele i uroczystości zachowujemy tradycyjną formę wyznania wiary. Jest nią symbol nicejskokonstantynopolitański. Zgodnie z nowym Mszałem Rzymskim: „W miejsce symbolu nicejskokonstantynopolitańskiego, zwłaszcza w czasie Wielkiego Postu i w okresie wielkanocnym, można użyć symbolu chrzcielnego Kościoła Rzymskiego zwanego Składem Apostolskim”. Zaleca się, by w większe uroczystości wyznanie wiary było śpiewane.
Nadesłano do redakcji
Dobrze znane przysłowie mówi: Dobry gracz nie stawia na jednego konia. Myślę więc, że współczesny człowiek wierzący często stara się utrzymać względną równowagę pomiędzy swoimi „interesami” tu na ziemi i dążeniem do zapewnienia sobie życia wiecznego w Niebie. W konsekwencji osiąga bardzo zręczny kompromis pomiędzy wiarą, a miłością własną i życiem zgodnym z trendami współczesnego świata. Jest stabilnie i w miarę spokojnie. Bóg też powinien być zadowolony.
List nie tylko do parafian
Nr 4(190) 2022
Słowo proboszcza
Przyjmijcie Kochani Parafianie, Sympatycy, Darczyńcy, Przyjaciele naszego Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej Patronki Małżeństw i Rodzin najlepsze życzenia na Boże Narodzenie. Niech Światłość Boża oświeca Waszą codzienność w kroczeniu za Jezusem, który przychodzi do nas w Tajemnicy swojego Narodzenia. Niech Nowy Rok 2023 będzie Błogosławiony, zdrowy, bezpieczny, pełen pokoju, szczęśliwy i radosny. Nie jesteśmy sami – Jezus jest z nami!
Tylko jedno Boże Narodzenie
Tak naprawdę, to istnieje… tylko jedno Boże Narodzenie. Należy je przeżywać w nastawieniu wiary i prostoty. Wszystkie inne sposoby choćby najbardziej nagłośnione, wychwalane, reklamowane będą tylko jego nadużyciem. Jak zatem wygląda Boże Narodzenie „zbliżone do oryginału”? Wystarczy wsłuchać się w teksty święte... Nasze ciekawskie spojrzenie powinno zatrzymać się na… Dzieciątku, które leży w żłobie.
Wigilijne ABC
Słowo „wigilia” pochodzi z języka łacińskiego i oznacza „czuwanie”. Geneza obchodów wigilii sięga pierwszych wieków chrześcijaństwa, choć różnego rodzaju „wigilie” znane były też w Starym Testamencie. Obchodzono je przed każdą uroczystością, a nawet przed każdym szabatem. Było to przygotowanie do odpoczynku świątecznego, nazywane przez Izraelitów po prostu „wieczorem”. Za czasów Chrystusa wigilie rozpoczynały obchód święta i trwały od godziny trzeciej po południu do wieczora.
Niebiańska hierarchia
Pewnych (choć mało precyzyjnych) podpowiedzi na ten temat dostarcza Biblia. Święty Jan w Apokalipsie pisze „o tysiącach tysięcy i miriadach miriad”. W innych miejscach pojawiają się wzmianki o „zastępach” i „chórach” aniołów. To ostatnie określenie nie oznacza bynajmniej, że tworzą grupę muzyczną, która całe dnie spędza na wyśpiewywaniu Bożej chwały: to po prostu rodzaj boskiego porządku.
Wizytacja kanoniczna
W liturgiczne wspomnienie Świętego Karola Boromeusza, 4 listopada 2022 r., miała miejsce wizytacja kanonicza, którą przeprowadził ks. bp Maciej Małyga, biskup pomocniczy Archidiecezji Wrocławskiej. Spotkał się ze wspólnotą klasztorną, radą parafialną oraz przedstawicielami grup duszpasterskich. Przewodniczył wieczornej sumie odpustowej, która była najważniejszym punktem dnia. W okolicznościowej homilii podkreślił, że Kościół powinien stawać się coraz bardziej podobny do Chrystusa – Dobrego Pasterza.
Milczenie potrzebne od zaraz
W naszych rozmowach wszyscy troszczą się o to, by mówić. Niewielu umie lub chce słuchać. Większość poprzestaje na przysłuchiwaniu się. W dyskusjach – a mamy tego głośne przykłady choćby na ekranie telewizyjnym – wszyscy chcą mieć prawo do ostatniego słowa. Nikt nie domaga się prawa do… końcowego zamilknięcia. Cokolwiek by nie powiedzieć, bez milczenia nie istnieje porozumienie się.
Jedenaste: rozwijaj się
Narodziny, wzrost, nabywanie sprawności aż do osiągnięcia optymalnego poziomu, a potem proces stopniowej utraty, prowadzący w końcu do śmierci. I nawet kosztowne zabiegi dla podtrzymania urody czy sił fizycznych nie zatrzymają zegara przemijania. Spróbujmy więc inaczej myśleć o rozwoju człowieka na przestrzeni całego życia.
Kierowca i pasażerka
Przyjechałem pod adres do klienta, i zatrąbiłem. Po odczekaniu kilku minut, zatrąbiłem ponownie. Pomyślałem że klient się rozmyślił i wrócę do „bazy”, ale zamiast tego podszedłem do drzwi i zapukałem. „Minutkę!”, odpowiedział wątły, starszy głos. Usłyszałem odgłos tak jakby coś było ciągnięte po podłodze... Otworzyły się drzwi. Stała przede mną niska, na oko dziewięćdziesięcioletnia kobieta.
Nowenna nie do odparcia
W wieku 31 lat, gdy znajdował się w rozpaczy i nie widział już sensu swojego życia, na spacerze w Dolinie Pompejańskiej usłyszał w duszy głos: „Jeżeli chcesz zapewnić sobie zbawienie, rozszerzaj Różaniec. Pamiętaj o obietnicy Maryi – kto szerzy Różaniec, ten nie zginie”. W jednej chwili odzyskał radość i sens życia oraz obiecał Matce Bożej, że do końca swoich dni będzie propagował tę modlitwę, aby jak najwięcej ludzi chciało ją odmawiać.
Katedra... okiem spacerowicza
Ostrów Tumski to najstarsza część naszego miasta, tu rodził się Wrocław i w tym miejscu stała pierwsza świątynia (murowana!) już przed rokiem 1000 – uznawanym przez historyków za datę początku miasta. Ten budynek, który dziś widzimy jest czwartym stojącym w tym miejscu – to gotycki kościół z XIV wieku. Ale… Są w tej świątyni elementy starsze, pochodzące z wcześniejszych budowli...
Granie z... wysokości
w parafii, w której byłem ministrantem, a później lektorem, wikarym był ksiądz, który grał na organach. Gdy pojawiło się u mnie zaciekawienie tym instrumentem i śpiewaniem w kościele, to właśnie pod jego przewodnictwem stawiałem pierwsze kroki. Najpierw w domu nauczyłem się sam rozczytywać nuty, a później on udostępniał mi organy w kościele. W czasie mszy świętych zacząłem grać już w wieku 14 lat. Później bardzo się w to wkręciłem i teraz organy są właściwie całym moim życiem.
Kamienie szlachetne
Kamienie szlachetne ze względu na kombinację kilku cech od zawsze stanowiły przedmiot fascynacji ludzi: pięknie błyszczą, mają intensywne kolory, są wytrzymałe i – co może najważniejsze – bardzo trudno je znaleźć. Zdają się być prawdziwym skarbem, ukrytym przez Boga w szarych pokładach ziemi. Jedna z pięknych legend głosiła, że kamienie szlachetne są gwiazdami ziemi, kroplami spadającymi na nią prosto z nieba.
Msza św. „od kuchni”
W procesji wejścia można nieść kadzidło, krzyż, świece oraz Ewangeliarz. Niosący Ewangeliarz bezpośrednio poprzedza celebransa i koncelebransów. Nie niesie się innych ksiąg ani przedmiotów. «Po przyjściu do ołtarza kapłan i usługujący wykonują głęboki ukłon». Jeśli w prezbiterium znajduje się tabernakulum z Najświętszym Sakramentem, po dojściu do ołtarza przyklękają wszyscy, z wyjątkiem osób niosących znaki przypominające o obecności Pana...
List nie tylko do parafian
Nr 3(189) 2022
Słowo proboszcza
Wiadomo, że wszelkie łaski wysłużył nam Jezus przez Swoje święte życie, śmierć krzyżową, zmartwychwstanie i wniebowstąpienie. Jednak najpewniejszą, najbezpieczniejszą i właściwie jedyną drogą do Niego jest Maryja, która przecież dała Go światu, rodząc jego Zbawiciela i Odkupiciela. Odmawiając różaniec, idziemy do Jezusa prowadzeni przez Maryję. Różaniec jest odpowiedzią na wezwanie Chrystusa „nieustannie się módlcie”.
Ty zawsze przy mnie stój
Wizerunek anioła czuwającego nocą przy dziecięcym łóżeczku bądź przeprowadzającego chłopca i dziewczynkę przez most zawieszony nad przepaścią… – to chyba najpopularniejsze chrześcijańskie przedstawienia niebiańskich opiekunów. Nielogiczne wydaje się jednak, by nadprzyrodzona istota obdarzona niezwykłą mocą służyła wyłącznie jako niańka.
Najlepsza cząstka
Rozumiem, że postawa Marii, prostej i bezinteresownej, może Ci się podobać bardziej. To bardzo wspaniałomyślne tak nie troszczyć się o nic, aby móc myśleć o jednej jedynej ważnej rzeczy, do jakiej nas wzywasz. Ale powiedz – jak mogłaby moja siostra myśleć o jedynej najważniejszej rzeczy, gdyby nie było kogoś, kto pomyśli o wszystkim innym??
Kim jesteś Maryjo?
Maryja jest obecna na początku i na końcu misji Jezusa. Ofiarowała Synowi Bożemu swoje ciało i swoją krew, stając się Jego Matką. Ale w tym wszystkim pozostała jednocześnie Jego uczennicą. Gdy któregoś razu pewna kobieta powiedziała do Chrystusa: „Błogosławione łono, które Cię nosiło”, Jezus odrzekł: „Błogosławieni, którzy słuchają Słowa Bożego i realizują je”.
Wiara... w paciorkach
Maryja przypomina: „Dziękujcie Panu postem i modlitwą, bo to On pozwolił mi tak długo pozostać z wami”. Odmawiać różaniec nie oznacza więc jedynie wypowiadanie „Zdrowaś Maryjo”. Odmawiać różaniec, modlić się z nim, znaczy poszukiwać w każdej tajemnicy różańca impulsu dla siebie, dla własnego życia. Oznacza więc pogłębienie modlitwy.
Czy warto się spowiadać?
Maryja przypomina: „Dziękujcie Panu postem i modlitwą, bo to On pozwolił mi tak długo pozostać z wami”. Odmawiać różaniec nie oznacza więc jedynie wypowiadanie „Zdrowaś Maryjo”. Odmawiać różaniec, modlić się z nim, znaczy poszukiwać w każdej tajemnicy różańca impulsu dla siebie, dla własnego życia. Oznacza więc pogłębienie modlitwy.
Franciszek i Klara
Z Franciszkiem postaw krok za szczęściem, zaczerpnij światła, radość weź, i unieś ręce, rozwiń skrzydła. Na zawsze bratem bądź! Bratem bądź, bratem bądź! Radosnym hymnem ludzkie serca złącz. Dziś wszystkie serca w pieśni zjednoczone unoszą świat w miłości Bożej stronę. Bratem bądź!!!
Zgięte sumienia
Dobre czyny mnicha z Asyżu pozwalają jeszcze dzisiaj wierzyć, żeśmy nie zdziczeli do dna i że potrzebujemy jakiegoś innego układu, którego nie umiem określić precyzyjnie, lecz i tak zostanę zrozumiany, gdyż nie jest to tylko mój codzienny niepokój.
Kwadrans życia
Jakie rozczarowanie... Służyłem ci wiernie przez pięćdziesiąt lat, a ty nie możesz przedłużyć mojego życia nawet o kwadrans! Gdybym z taką wiernością służył Bogu, dałby mi teraz nie tylko kwadrans, ale całą wieczność szczęśliwego życia. To powiedziawszy skonał!
Ogród za Spiżową Bramą
Dziś przed nami wyprawa na „łono natury”: dużo zieleni i kolorów wiosny, zapach przyciętej trawy i intensywna woń przeróżnych kwiatów. Ogrody widziane z kopuły Bazyliki św. Piotra robią niesamowite wrażenie, ale przechadzanie się po nich wąskimi alejkami to coś zupełnie niepowtarzalnego.
Rośliny z biblijnych ksiąg
W licznych tekstach Pisma Świętego możemy napotkać wzmianki o wielu interesujących roślinach. Intrygują nas one nie tylko swym pięknem czy ciekawym zastosowaniem, ale też ukrytym znaczeniem jakie noszą ich nazwy czy historia. Przyjrzyjmy się zatem niektórym z nich.
Mieć grunt pod nogami
Pamiętam reklamowy slogan sprzed lat objaśniający skrót PZU jako „przezorny zawsze ubezpieczony”. Prosta zachęta, aby wykupić polisę. Czy była skuteczna? Nie wiem. Jest natomiast dla mnie jasne, że chcemy się czuć bezpiecznie. To jedna z podstawowych potrzeb ludzkich.
Nowy Stanisław
W pracy duszpasterskiej i katechetycznej, moim skromnym zdaniem, najważniejszy i najistotniejszy jest przykład własnego życia i osobiste doświadczenie Pana Boga. Aby przyciągnąć ludzi do Kościoła, samemu trzeba żyć Bogiem.
Msza święta [cz. II]
Śpiew jednoczy uczestników, wyraża radość serca, nadaje uroczystego charakteru sprawowanej liturgii oraz wprowadza w misterium okresu liturgicznego. Dlatego ważny jest odpowiedni dobór śpiewów ludu z psalmów, hymnów kościelnych, aklamacji oraz pieśni ludowych dopuszczonych do użytku liturgicznego.
Odwieczna nadzieja
Jego twarz zaczęła się zmieniać... Kiedy wspominam tamte chwile, doprawdy brakuje mi słów, by opisać ten zachwyt, który coraz częściej gościł w jego oczach... W takim zachwycie przeżył rok. Umierając marzył, że gdy tylko stanie przed Chrystusem, to poprosi Go, aby mu od razu pokazał świętego Franciszka, jak się uśmiecha.
Nadesłano do redakcji
Dziękujmy dobremu Bogu za kapłanów, zakonnice i zakonników, których spotykamy na drodze naszego życia od momentu chrztu. Módlmy się za nich, gdyż to co robią dla nas jest jednym z największych darów jakie otrzymujemy od Boga.
List nie tylko do parafian
Nr 2(188) 2022
Słowo proboszcza
Trwały i rzeczywisty pokój jest nierozerwalnie związany z człowiekiem, jego godnością, która stanowi podstawę jego przyrodzonych, powszechnych i nienaruszalnych praw. Dobro pokoju wymaga ich poszanowania. Wychowanie powinno więc zmierzać w kierunkuwychowania do szacunku wobec samego siebie i wobec innych ludzi bez wyjątku. Należy ostrzegać przed dyskryminacją, uczyć braterstwa, wychowywać w duchu ewangelicznej miłości.
Synowie wiatru i ognia
Nadejście Ducha Świętego bardzo często symbolizowane jest przez dwa obrazy: wiatru i ognia. Działanie wiatru trudno jest przewidzieć: „wieje tam, gdzie chce i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz skąd przychodzi i dokąd podąża” (J 3,8). Otworzyć się na działanie Ducha, znaczy stać się stworzeniem, które nie idzie drogą wyznaczoną przez ogół, przeciętność czy przyzwyczajenie. Nie przypadkiem pierwsi mnisi byli nazywani „synami wiatru”.
Maryja niewiasta Eucharystii
Maryja wyraża swą wiarę eucharystyczną w Zwiastowaniu: „poczęła Syna Bożego również w fizycznej prawdzie ciała i krwi, antycypując w sobie to, co w jakiejś mierze realizuje się sakramentalnie w każdym wierzącym, który przyjmuje pod postacią chleba i wina Ciało i Krew Pańską” . Zaś podczas Nawiedzenia jest pierwszym „tabernakulum” w historii, w którym Syn Boży, jeszcze niewidoczny dla ludzkich oczu, pozwala się adorować Elżbiecie, niejako „promieniując swoim światłem poprzez oczy i głos Maryi”
Obcy wśród swoich
„Potrzebuję przytułku. Potrzebuję miejsca, gdzie mógłbym złożyć głowę i myśli”. „Proszę, przyjmij więc te dwa denary i idź do gospody” – nalegałem. Odparł smutnie: „Próbowałem we wszystkich gospodach, pukałem do wszystkich drzwi, ale na próżno. Zachodziłem do każdego sklepu, prosząc o pożywienie, ale nikt nie chciał mi pomóc. Jestem zraniony, a nie głodny. Jestem rozczarowany, a nie zmęczony. Nie szukam dachu nad głową, ale ludzkiego przytułku”.
Wiara... ale jaka?
Czy w takim razie wiara jest potrzebna, aby stać się dobrym, aby stać się lepszym od innych? Ważne jest, by w szukaniu odpowiedzi nie dopasowywać ich jedynie do naszego punktu widzenia, szczególnie wtedy, gdy zawodzi nasza logika i przekonania. W takiej perspektywie także wiara nie będzie nam wiele mówiła, nie pomoże nam rozwiązać tajemnicy Boga i człowieka, a wręcz przeciwnie – zagmatwa ją, uczyni jeszcze bardziej nieznośną, trudną do rozszyfrowania.
Kobiety w życiu św. Franciszka
Franciszek jawi się jako człowiek łagodny i zintegrowany wewnętrznie, który zawiera w sobie racjonalne zdolności działania i zdobywania, ale także zdolności intuicyjne i uczuciowe: otwartości, akceptacji i wspólnoty; jest człowiekiem apostolstwa i kontemplacji; jest człowiekiem czujnym na wartości ukryte i głębokie, które nie leżą w sferze działania, ale w sferze bycia.
Przyjaciele misji
Wierni Chrystusowi, ponieważ posiadają różne dary, powinni współpracować w dziele ewangelizacji, każdy zależnie od okoliczności, możliwości, darów łaski i urzędu; wszyscy zatem, którzy sieją i żniwują, którzy sadzą i podlewają, winni być jedno, aby „zdążając w sposób wolny, a zarazem według przepisanego porządku do tego samego celu” zgodnie przykładali się do budowy Kościoła.
Obrazoburcy?
Kult, jakim wierni otaczają obrazy święte (więc nie jakiekolwiek obrazy, ale wyłącznie wyrażające treści religijne), posiada całkiem inny charakter, to kult szacunku, czci... Jest to więc cześć względna, która odnosi się do przedstawianych osób i tajemnic: temu, kto je ogląda, obrazy pozwalają wejść w ściślejszy kontakt z osobą oglądaną, co może i powinno mieć również wpływ na poprawę życia czy pogłębienie wiary.
Transitus św. Antoniego
Każdego roku, w przeddzień uroczystości Świętego Antoniego (a zatem - 12 czerwca), ulicami Arcella przechodzi wyjątkowa procesja, która w sposób symboliczny – ale z wielkim pietyzmem historycznym i niezwykłym wręcz przepychem – odtwarza poszczególne etapy tamtej podróży. Specjalnie dla Was prezentujemy fotoreportaż z tego wydarzenia.
Czy potrzebujemy przywiązania?
Uczucia to nasz pierwszy doradca, który zapewnia: „to przyjazny świat” albo „to świat wrogi, walcz o swoje”. Inaczej mówiąc – od więzi z matką zaczynamy tworzyć ogólne życiowe nastawienie do otoczenia i samego siebie. Znajduje to potwierdzenie także w kolejnych latach rozwoju. Kiedy małe dziecko bada z ciekawością teren, kiedy się bawi lub poznaje nowe osoby – potrzebuje ciągle pewności, że matka jest blisko.
Cicha nieskończoność
Znane są różne formy medytacji. Jej przedmiotem może być Pismo święte, obraz lub przyroda: woda, powietrze, ogień, ziemia... także dźwięk i muzyka. W wielu rodzajach medytacji posługujemy się intelektem czy wyobraźnią. Wszystkie one mają swoją wartość i dobroczynny wpływ na praktykującego, ale nie o nich będzie tu mowa. Medytacja, o której chcę mówić, jest czystym wejrzeniem, uciszeniem i postrzeganiem; nazywana jest modlitwą skupienia.
Msza święta „od kuchni”
Eucharystia jest źródłem i szczytem całego życia. Każdą celebrację liturgiczną należy starannie przygotowywać przy zgodnym współudziale wszystkich zainteresowanych oraz przy użyciu mszału i innych ksiąg liturgicznych, tak co do strony obrzędowej jak i spraw duszpasterskich czy muzyki, tak, aby prowadziła do świadomego, czynnego i pełnego uczestnictwa wiernych.
Przystanek Grochowa
„Grochowa 13” działa pod skrzydłami Miasta Wrocław, ale jej organizacją kieruje zespół fachowców z trzech wrocławskich fundacji: Homo Sacer, Towarzystwo Brata Alberta oraz MiserArt. Miasto zapewnia łóżka, pralki, lodówki, mikrofalówki, prysznice, czystą pościel, trzy razy dziennie catering, a reszta to dary serca i praca wolontariuszy. I tak od pierwszego dnia pojawili się ludzie gotowi poświęcić swój czas na pomaganie.
Jasna i ciemna strona słońca
Przestrogi odnośnie ryzyka związanego z opalaniem warto skonfrontować z faktem, iż przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach pozbawionych naturalnego światła słonecznego nie służy organizmowi człowieka. Choroby spowodowane nadmierną ekspozycją na słoneczne promieniowanie ultrafioletowe należy skonfrontować z konsekwencjami niewystarczającej ekspozycji na słońce. Całkowita izolacja od słońca nie jest korzystna dla ludzkiego organizmu.
Pieniądze – błogosławieństwo czy przekleństwo?
Zło, jakim jest konsumpcjonizm, nie jest może tak wyraziste, jak grzechy związane z szeroko pojętą cielesnością, czy nałogami, choć wydaje się, że szerzy ono o wiele większe spustoszenie w osobowości człowieka wierzącego. Chęć stałego podnoszenia stopy życiowej, powoli choć systematycznie staje się prawdziwym celem życia większości ludzi równie konsekwentnie wypierając z ich życia Boga i uszczuplając czas poświęcany bezinteresownie bliźnim.
Zaskakujące wyzwanie...
Drugi ksiądz podszedł do mikrofonu. „Bardzo wszystkich przepraszam. Za chwilę zaczniemy mszę świętą od nowa. Przepraszam Ciebie Boże. To jest bardzo dobry ksiądz, ale był na misjach i teraz nie zawsze sobie radzi. Proszę wszystkich o to, żeby ta sytuacja nie była przedmiotem plotek i opowieści, ale modlitwy. On jej bardzo potrzebuje po tym co przeżył w Rwandzie”. Proboszcz zakończył prawie ze łzami w oczach. Kompletna cisza i nagle organistka...
List nie tylko do parafian
Nr 1(187) 2022
Słowo proboszcza
Samo zmartwychwstanie niesie ze sobą wiele znaków zapytania, które musimy wciąż odczytywać, jak tyle pokoleń uczniów Zmartwychwstałego przed nami. Boże objawienie zapisane w Piśmie Świętym prowadzi nas po drogach wielkanocnych. Do tego, aby dobrze odczytać zwycięstwo poranka wielkanocnego, niezbędna jest jednak wiara. Zwycięstwo dokonuje się w nas przez miłość. Z pustego grobu Jezusa rozchodzi się na cały świat Ewangelia życia
Na jakie królestwo czekamy?
Bóg dostrzega tragedię ludzkości i postanawia jej pomóc. Przygotował plan zbawienia, który ma wyzwolić ludzkość z wszelkiego zła i na nowo zbudować historię człowieka. Ta Boża determinacja przepojona miłosierdziem jest najlepiej widoczna w słowach i działaniu Jezusa Chrystusa, a On przecież przychodzi do potrzebującego, chorego, zmęczonego, paralityka, grzesznika...
Parafia obiektywnie
W trakcie parafialnych uroczystości starają się utrwalić najważniejsze chwile. W tym celu robią setki zdjęć, a świątynię oglądają najczęściej przez nieduży otwór zwany celownikiem. Zwykle dbają o to, by pozostać niezauważonymi, jednak tym razem zdecydowali się podzielić tajnikami swojej ciekawej pracy. Zapraszam do lektury rozmowy z naszymi kościelnymi fotografami Gabrielą Piniasz i Maciejem Lesiakiem.
Rozpoczyna się nowa historia
Zakończenie Ewangelii odsyła do jej początku: historia Jezusa wciąż toczy się i toczyć się będzie nadal… Powinniśmy więc nieustannie szukać Jezusa, Jego Ciała, by znaleźć Go w… Eucharystii, w każdej naszej pozytywnej odpowiedzi na natchnienie Ducha Świętego. Wówczas usłyszymy w nas jak echo słowa młodzieńca: Nie lękajcie się… Zmartwychwstał… Poprzedza was… Zobaczycie Go!
Ciało - ani wróg, ani bóg
Warto szanować swoje ciało, zdrowie i dbać o nie. Niech służy dobru i pięknu. Mądrze robi jednak ten, kto je poddaje panowaniu ducha. Jak na nie patrzeć? Gdzie biegnie linia rozsądku i manowców w jego traktowaniu? Przede wszystkim należy stwierdzić, że odniesienie do ciała jest osadzone w konkretnej kulturze. Nie pozostajemy obojętni na wpływy sztuki, nauk społecznych, religii czy wzorców medialnych.
Rozjaśnij ciemności mego serca
Krzyż z San Damiano stał się jedną z najcenniejszych franciszkańskich relikwii i zaskarbił sobie miano Krzyża Franciszkańskiego. Jest bez wątpienia jedną z najbardziej znanych na świecie oraz najczęściej kopiowanych i powielanych ikon Ukrzyżowanego. Jego centralne miejsce zajmuje postać Chrystusa. Spróbujmy przyjrzeć się jej dokładniej.
100 lat „Rycerza Niepokalnej”
W związku z 100. rocznicą wydania pierwszego numeru „Rycerza Niepokalanej” wydano reprint pierwszego numeru tego pisma z 1922 roku. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Niepokalanów dołączamy go do naszego „Listu...”. Czytając poszczególne artykuły, będziemy mogli szerzej spojrzeć na idee i czasy, w których żył św. Maksymilian, założyciel i pierwszy redaktor „Rycerza”.
Miłoserni jak Ojciec
Gdy mówimy o Bogu, że jest miłosierny, nie wypowiadamy jakiejś abstrakcyjnej prawdy, lecz prawdę konkretną, osobową: świadectwem miłosierdzia Boga do nas, ludzi jest i pozostanie Jezus Chrystus, Jezus z Nazaretu. Chcąc zatem zrozumieć istotę miłosierdzia Boga, powinniśmy lepiej poznawać Jezusa, sięgać do głębi Jego słów i czynów.
To czyńcie na moją pamiatkę
Aby „czynić” to, co uczynił Jezus tamtej nocy, muszę przede wszystkim „połamać” samego siebie, czyli w obliczu Boga odrzucić wszelki opór, wszelki bunt wobec Niego i bliźnich, muszę przełamać moją dumę, ugiąć się, powiedzieć do końca „tak” wszystkiemu, czego Bóg ode mnie zażąda. Chrześcijanin nie może poprzestać na odprawianiu Eucharystii, musi być Eucharystią wraz z Jezusem, w taki sposób, jak On był.
(Nie)potrzebny synod?
Synod o Synodalności to ćwiczenie ze słuchania siebie nawzajem. Bardzo tego brakuje we dzisiejszym świecie, także w Kościele. Dobrze byłoby, gdyby ten synod był niepotrzebny, gdybyśmy już dzisiaj mogli powiedzieć, że przecież Kościół to miejsce, w którym uszy aż bolą nas od słuchania innych, zwłaszcza tych, którzy są marginalizowani. Ale tak nie jest. Kościół potrzebuje impulsu...
Dziewico nadziei
Z pewnością mieć nadzieję to liczyć wyłącznie na Boga, Pana niemożliwości. Ale nie należy uważać się za zwolnionego od wykonania własnej części, własnego, konkretnego zobowiązania. Gdy w Kanie powstała trudna sytuacja, Ty nie powiedziałaś: „Zobaczcie, co On zrobi”. Ale: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.
Żydówka, ateistka, święta
Wkrótce po chrzcie u Edith pojawiła się myśl o wstąpieniu do Karmelu, ale przekonano ją, że „w świecie” zdziała więcej. Nadal więc pracowała naukowo, uczyła w szkole. Jej marzenie o życiu karmelitanki jednak spełniło się i w 1933 roku wstąpiła do zakonu, przybierając zakonne imię Teresa Benedykta od Krzyża.
Recepta na dłogowieczność
Wysiłek fizyczny to nie tylko zaplanowane ćwiczenia ruchowe, ale również codzienna aktywność, aktywność zawodowa oraz przemieszczane się (spacer, jazda na rowerze). Wśród aktywności fizycznej należy wymienić cztery główne typy, które powinny znaleźć się w zestawie wykonywanych ćwiczeń ruchowych: wysiłek tlenowy, wysiłek oporowy, rozciąganie się oraz ćwiczenia równoważne.
Bracia i siostry od pokuty
Gdy na początku XIII wieku św. Franciszek z Asyżu nawrócił się i gwałtownie zmienił sposób swojego życia, szybko zyskał licznych zwolenników. Wielu chciało naśladować jego dobroć i ubóstwo. Żyć według reguł opracowanych przez Franciszka chciało także wiele osób świeckich, które miały już rodziny bądź w przyszłości zamierzały je założyć...
Liczba liczbie nierówna [2]
Symbolika liczb jest tematem bardzo rozległym. Dla ludzi starożytnego świata liczby były tymi tajemniczymi wielkościami, które same w sobie wprawdzie nie mają życia, ale obecne są wszędzie. Można uznać, że liczby naprawdę wskazują na głębsze związki między naturą i światem nadprzyrodzonym. Sprawdźmy znaczenie kolejnych...
Szpak
Ile razy siedziałam w takiej ciemnicy i nie mogłam ruszyć ani w tę ani w tę. Piszczałam, ale wydawało mi się, że nikt nie słyszy. Ile razy Ktoś mnie wyciągał na siłę, a ja krzyczałam, bo bolało, za chwilę przestawało, bo już leciałam wolna i zapominałam o tym co było. Do następnego razu. I znowu krzyk i Ktoś ratuje...
List nie tylko do parafian
Nr 4(186) 2021
Słowo proboszcza
Niedziela jest przede wszystkim Dniem Pańskim, świętowaniem dzieła Stwórcy, który pobłogosławił dzień siódmy i uczynił go świętym. Niedziela to Dzień Chrystusa, który za nas umarł i dla nas zmartwychwstał, który zesłał nam od Ojca obiecanego Ducha Świętego. Te istotne dla naszej wiary wydarzenia dokonały się w niedzielę, dlatego jest ona pierwszym i najważniejszym dniem tygodnia.
Pasterze, Betlejem i my dzisiaj
Z chwilą, gdy z opowiadania ewangelicznego odrzucimy wszystkie naleciałości, które dołożyła do niego legenda, folklor, tęsknota za nadzwyczajnością, ukaże się nam naga prawda: będzie to jednak prawda ewangeliczna, a o to przecież nam chodzi! Sprawdźmy zatem, co tak naprawdę wydarzyło się wówczas w Betlejem…
Mit w Biblii...
Interpretacja mitów stała się zarazem kontestacją mitologii dawnego środowiska. Dziś wiemy, że gwiazdy i zwierzęta czczone były jako bóstwa. Opowieść biblijna zredukowała gwiazdy, słońce, księżyc do roli lamp służących do odmierzania czasu (nawet nie dla dawania światła, bo ono zostało stworzone pierwszego dnia). Nie ulega więc wątpliwości, że mit nie przekazuje nam informacji o świecie (jest to zadanie nauki), ale chce nam powiedzieć coś o Bogu.
Kim właściwie jest...?
Odwiedzając świątynię pod wezwaniem św. Karola Boromeusza przy Kruczej we Wrocławiu, prawie zawsze możemy spotkać zabieganego zakonnika. Zauważamy go także służącego do Mszy, odczytującego lektury mszalne, pomagającego przy dekoracjach, nigdy jednak… nie przewodzi nabożeństwom. Kim właściwie jest? O swojej posłudze brata zakonnego, zakrystiania, opowiada br. Krzysztof Duda.
Zbrodnia Kaina trwa...
Należałoby przypuszczać, że po dwóch tysiącach lata od Kazania na Górze problem wojny i przemocy został rozwiązany raz na zawsze. Tymczasem, zdaje się on być ciągle otwarty. Nadal bawimy się w rozróżnienia i podziały na wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe, na agresje i obrony, na zbrojenia i odprężenia. Świat od nas chrześcijan, oczekuje jednoznacznego stanowiska bez dyplomacji, Kościół nie może pozostać naczyniem z wodą święconą w atomowej świątyni.
Kocham cię życie
Uznanie że wszystko mam już w stopniu doskonałym byłoby śmieszne. Potrzeba nam nieraz wewnętrznego napięcia, niepokoju, a nawet gniewu na siebie. To daje impuls do działania i zmiany, do pozostawienia rzeczy głupich i wybierania mądrych. Zgoda na siebie nie jest pobłażliwym poklepywaniem się po plecach. Przy zgodzie na siebie człowiek zauważa zarówno to, czego mu brakuje, jak i to co jest jego siłą. Zgoda na siebie łączy się często ze zgodą na własną historię życia. A ona bywa różna.
Żar wiary w chłodną noc
Przekonanie, że święty Franciszek przez obchody Bożego Narodzenia w Greccio zapoczątkował pobożny zwyczaj wystawiania z okazji tego święta szopek w kościołach, klasztorach i domach w takiej formie, jak to czynimy dzisiaj, jest powszechne, ale też kontrowersyjne. Sprawdźmy to zatem… Spróbujmy odkryć, jak naprawdę wyglądało Boże Narodzenie w Greccio, skąd Franciszek zaczerpnął pomysł na „żywą” szopkę oraz jaki był wpływ obchodów w Greccio na szopki realizowane w późniejszych czasach.
Do mamy / Do dziecka
Mamo, gdzie idziemy? Tak pusto i Ty taka inna, obca. Mamo proszę, mamo proszę, obroń mnie oni mnie chcą .... Mamo! Ty o tym wiesz!? Mamo! – co Ty zrobiłaś, jeszcze oddycham, a oni wyrzucają mnie na śmietnik... Aniu kochana, wierzę, że dobry Bóg pozwoli mi Ciebie zobaczyć i przytulić i oblać Cię łzami żalu i radości. Tęsknię za Tobą, moja mała dziewczynko. Nie chcę wymyślać, co by było, gdyby... Chcę myśleć o Tobie tu i teraz, w tej, czy innej przestrzeni. Przecież Ty jesteś mną...
To było coś wielkiego...
Wszyscy, którzy go znaliśmy, mamy przekonanie o jego świętości... Tysiące ludzi, którzy wychowali się w ruchu oazowym, obecnie czyni wiele dobrego. Św. Jan Paweł II powiedział, że jeszcze okaże się, jak wiele jest owoców jego pracy. Papież bardzo popierał działalność ks. Blachnickiego i to też czasami ratowało go wśród krytyk. Wielu młodych, także takich, których znam, przybliżyło się przez niego do Chrystusa. I to także takich z rodzin dalekich od Boga.
Liczba liczbie nierówna
Symbolika liczb jest tematem bardzo rozległym. Warto jednak – choćby pobieżnie – przyjrzeć się temu zagadnieniu. Dla ludzi starożytnego świata liczby były tymi tajemniczymi wielkościami, które same w sobie wprawdzie nie mają życia, ale obecne są wszędzie. Można uznać, że liczby naprawdę wskazują na głębsze związki między naturą i światem nadprzyrodzonym.
Plagi nie tylko egipskie
Plagi egipskie to dziesięć opisanych w Biblii plag, klęsk, które spadły na Egipt jako kara. W języku potocznym stały się one symbolem masowych, groźnych, szerzących się i trudnych do opanowania zjawisk. Z pewnością można do nich zaliczyć epidemie; skutki ostatniej z nich odczuwamy boleśnie od ponad dwóch lat. Zawsze jednak człowiek starał się stawiać im czoła…
Widzieć sercem
Róża Czacka... Niewielkiego wzrostu, szczupła, bardzo drobna, małe ręce, małe stopy, które często były bose, bo w owym czasie siostry dużo chodziły boso, to znaczy w sandałach bez żadnych skarpet, aż do późnej jesieni. Mimo braku wzroku poruszała się niezwykle energicznie, sprężyście i pewnie. Jej chód, zdecydowany krok był potwierdzeniem silnej osobowości. Moc charakteru biła z jej postaci... W wieku 22 lat musiała zacząć inne życie – jako osoba niewidoma.
W wolności i szczęściu
Gdzieś na peryferiach kobiecego świata zdają się być One – zakonnice. Przez ateistów traktowane podobnie jak buddyjskie mniszki, przez wierzących często jak kobiety, które obrały taką a nie inną drogę życia. Nie odprawiają mszy św., nie głoszą kazań, nie udzielają sakramentów, w takiej czy innej formie nie biorą udziału w różnych dyskusjach i debatach. Zwykle kojarzone z opieką nad osobami starszymi, niepełnosprawnymi, dziećmi, czy oknami życia... po prostu są.
Zanim sięgniesz po horoskop
Być może należysz do osób, które interesują się astrologią tylko pobieżnie i dla zabawy. Może traktujesz horoskop jak swoistą rozrywkę, próbując dopasować gwiezdne przepowiednie do konkretów swojego życia, aby sprawdzić, czy tym razem się sprawdzą? Może tylko nosisz wisiorek lub bransoletę z symbolem znaku zodiaku, a sprawy z nim związane traktujesz jak dobry temat na kurtuazyjne pogawędki. Może nawet dałeś sobie obliczyć horoskop...
Diabeł i mnisi
W teraźniejszości, dzięki Bożej łasce, możemy współpracować z Bogiem. Diabeł zaś zamyka ludzi w przeszłości. I tak uniemożliwia im życie w jedności z Bogiem, wykorzystując podstęp polegający na rozpamiętywaniu tego co mogło się zdarzyć, lecz się nie zdarzyło. Zostawmy przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, a przyszłość w rękach Jego opatrzności. Teraźniejszość jest w naszych rękach zjednoczonych z rękami Boga.
Nasza nowa rada
Rada parafialna to prawny lub administracyjny zespół parafian, doradców proboszcza, wykonujący powierzone im zadania. Analizuje działania duszpasterskie i formułuje praktyczne wnioski. Jej istnienia nie wymusza prawo kanoniczne. Jej powołanie zależy ono od decyzji biskupa diecezjalnego, który określa również sposób i zakres jej działania. W jej skład wchodzą rada duszpasterska i rada ekonomiczna.
Itp... Itd... Etc...
List nie tylko do parafian
Nr 3(185) 2021
Słowo proboszcza
Błogosławiony znaczy szczęśliwy... Tym samym błogosławić to nic innego, jak życzyć komuś szczęścia. Źródłem błogosławieństwa jest zawsze Bóg, więc błogosławiąc wprowadzamy Boga w życie osób, którym błogosławimy. Prosimy, aby ich codzienność była przepełniona Bogiem, a ich życie było naznaczone obecnością Boga. Tak samo, ale w odniesieniu do nas samych, dzieje się, gdy to my przyjmujemy błogosławieństwo.
Za progiem życia
Chrześcijanin nie lęka się śmierci i ze spokojem oczekuje wskrzeszenia umarłych i życia wiecznego w przyszłym świecie, ponieważ wierzy, że zmartwychwstały Jezus Chrystus przyjdzie powtórnie w chwale, by sądzić żywych i umarłych. Wiara w zmartwychwstałego Chrystusa, żyjącego obecnie oraz wiara w zmartwychwstanie umarłych wyróżnia chrześcijaństwo spośród pozostałych religii.
Kochajcie ludzi,
potępiajcie błędy
Tolerancja, także w chrześcijańskim wydaniu, wyklucza jakikolwiek przymus fizyczny czy psychiczny w prowadzeniu innych do prawdy lub (i) dobra. Od tolerowania kogoś do jego naśladowania droga jest niedaleka. Wielu chrześcijan tak się „roztolerowało” w różnych patologiach, że w końcu sami stali się ich ofiarami. Zasadniczy błąd wielu tolerujących zło polega na tym, że są słabo utwierdzeni w dobrym.
Kardynał, rycerz, tercjarz
Wzrusza, chwyta za serce, a jednocześnie zastanawia, pobudza do myślenia, jego tak zwyczajne i otwarte zwierzenie: „Niedawno dostałem fotografię o. Kolbego… Każdego dnia, kiedy opuszczam swoje mieszkanie, idę do kaplicy przechodząc koło tej fotografii, patrzę na nią, całując stopy o. Kolbego. Proszę go o siłę i moc, by sprawy Kościoła świętego w Polsce były prowadzone po Bożemu”.
Współodpowiedzialność czyli świeccy w Kościele
Przeciwieństwem postawy solidarności jest bierność i bezczynność. Bierność, która zawsze była postawą nie do przyjęcia, dziś bardziej jeszcze staje się winą. Nikomu nie godzi się trwać w bezczynności. Każdy chrześcijanin winien stać się aktywnym podmiotem. Doczesne troski nie powinny odwodzić świeckich od współpracy dla rozszerzania i wzrastania królestwa Bożego w świecie.
Annały od A do Z
Kancelaria to niezwykłe biuro. Niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdej parafii, a jednocześnie nieco tajemnicze. W tym pozornie nieciekawym urzędowym miejscu kryje się wiele sekretów. To tu przychodzimy w momentach poprzedzających ważne chwile naszego życia… W tych szafach i na półkach kryje się prawie cała historia naszej parafii. Prawie cała – ponieważ najstarsze dokumenty znajdują się w archiwum.
Niezwykły ogród
Ogrody watykańskie, zarówno te tutaj, jak i te w Rzymie, charakteryzuje podział na trzy style: włoski, angielski i francuski. Pierwszy bogaty jest w zieleń, owoce cytrusowe, fontanny, posągi i labirynty. Drugi jest bardziej „dziki”, ma charakter nastrojowo-sentymentalny, zrywa ze sztucznością i rygorami ogrodów barokowych. Trzeci to natura w pełni zdominowana i kontrolowana przez człowieka.
Franciszku, jakżeś ty odgadł…?
Nasze zauroczenie i fascynacja św. Franciszkiem mogą być przejawem zachwytu autentycznego, który pociąga za sobą pragnienie naśladowania, ale mogą być również powierzchowne i tylko na pokaz, aby stworzyć pozory, że jesteśmy w szeregu tych, którzy cenią i podziwiają cnoty jednego z największych świętych wszech czasów... Czas na sprawdzenie!
Wszyscy będą tańczyć
Nie należy prosić Cię o wyjaśnianie kroków, które podoba Ci się stawiać. Trzeba być jakby dalszym ciągiem Ciebie, zręcznym i żywym, i przyjmować przekazany przez Ciebie rytm orkiestry. Nie trzeba za wszelką cenę posuwać się naprzód, ale godzić się na wirowanie, odchodzenie na bok. Trzeba umieć się zatrzymać i płynąć zamiast chodzić. A kroki te byłyby bez sensu, gdyby muzyka ich nie harmonizowała.
Witaminy: ewangeliczna sól?
Witaminy można porównać do ewangelicznej soli. Gdy zabraknie soli, pokarm traci smak; gdy zabraknie witamin, pożywienie przestaje spełniać swoją funkcję odżywczą. Są rozpowszechnione w produktach spożywczych pochodzenia roślinnego i zwierzęcego. Nie ma uniwersalnego produktu, który zawierałby wszystkie witaminy i to w ilościach niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.
Kryzys czyli jak zjechać z ronda
Człowiek przeżywający kryzys ma wrażenie, że ziemia usuwa mu się spod nóg. Nie wie, w którą stronę iść, czego się złapać, gdzie szukać pomocy. Określenie, które tu pasuje, to „silna dezorganizacja” – chaos myśli i uczuć, powiązany nierzadko z objawami somatycznymi. Większość kryzysów dotyczy takich okoliczności życia, które – jak mówimy – są ponad nasze siły.
Wenanty
Ojciec Katarzyniec nie założył nowego zgromadzenia, nie prowadził spektakularnych akcji charytatywnych, nie pozostawił po sobie wielkich dzieł teologicznych, nie był nawet doskonałym mówcą, a jednak ludzie lgnęli do niego i wtedy, i dziś… Tajemnicę jego świętości odkrył jego młodszy kolega o. Maksymilian Kolbe, mówiąc o nim: „nie silił się na rzeczy nadzwyczajne, ale zwyczajne wykonywał w sposób nadzwyczajny”.
Przesuwając paciorki różańca
Co należy czynić, gdy różaniec wydaje się nam ciężarem? Trzeba zmienić duchowe nastawienie. Zmienić „muszę” na „chcę”. Bo jeżeli Matka Boża o to prosi, to musi to być bardzo ważne, bo inaczej czy objawiłaby się specjalnie i z takim naciskiem wzywała do różańca? Bądź pełen prostoty, bo różaniec to modlitwa twórcza. Trzeba przy niej myśleć. Prostota jest urokiem ludzi prawdziwie wielkich.
Kształty piękna
Filozofowie, teolodzy i mistycy wszystkich czasów w najrozmaitszy sposób usiłowali zobrazować głębokie, także religijne myśli, za pomocą geometrii. Miara i forma są najbardziej wyrazistym odbiciem Boskich idei stwórczych i jako takie źródłem piękna każdej rzeczy. Jakie zatem tajemnice kryją w sobie spirala, koło i kula, trójkąt, kwadrat i sześcian, heksagon i heksagram, pentagram i labirynt? Warto sprawdzić.
Myśli nie-ulotne
w chaosie bezsennych
koszmarnych nocy
dodaj nam
mocy
J______ B______ M____
Jesteśmy grupką parafian, która chce szerzyć kult tej niezwykłej Świętej (rozwiązując krzyżówkę dowiesz się nieco więcej o jej postaci, a jeśli się pośpieszysz – możesz otrzymać nagrodę). Podjęliśmy się propagowania nabożeństwa do niej w naszej świątyni, przy jej relikwiach, by za jej wstawiennictwem i przyczyną wypraszać łaski dla małżeństw i rodzin w naszej parafii. Możesz się do nas przyłączyć!
List nie tylko do parafian
Nr 2(184) 2021
Słowo proboszcza
Modlitwa otwiera nasze oczy na piękno stworzonego świata oraz czyni nas ludźmi światłości. Jest bardzo ważna na co dzień, a niestety w wakacje często o niej zapominamy. Czas wyjazdów i odkrywania świata to doskonały moment, by na chwilę się zatrzymać i rozejrzeć dookoła, przyjrzeć się dokładniej temu, co stworzył dla nas Bóg. Pamiętaj przy tym, że wakacje nie mogą być rezygnacją z Eucharystii.
Franciszek i Klara
Klara oświecała Franciszka w jego powołaniu. On skierował ją na drogę życia ewangelicznego, ona zaś odegrała decydującą rolę w nakłonieniu go do podjęcia pracy apostolskiej; on odbudował dla niej kościół św. Damiana, lecz ona wyjawiła mu prawdziwe znaczenie słów Chrystusa: „Franciszku, idź i napraw mój dom, który, jak widzisz cały ulega zniszczeniu”.
Bez aureoli
Żyła życiem podobnym do innych. Tak jak jej sąsiadka: piła wodę z tej samej studni, mełła zboże w tych samych żarnach, siadała na tym samym podwórzu, aby odpocząć po całodziennym zbieraniu kłosów na polach. Jej także pewnego dnia powiedziano: Maryjo, zaczynasz siwieć. Również ona, przeglądając się w źródle, doświadczyła tej nostalgii, którą odczuwają wszystkie kobiety, kiedy przemija ich młodość.
Gdy się kocha za bardzo
Osoby kochające za bardzo mają ogromną potrzebę przynależności, bycia z kimś, kogo obdarzą uczuciem. Nawet za cenę własnej godności. Boją się stawiać granice, wymagać szacunku i wzajemności, bo odrzucenie jest dla nich czymś straszniejszym. Jak wyleczyć się z toksycznej miłosci?
Duch Święty, przypływ ognia
Kto znajdzie się w zasięgu oddziaływania Ducha Bożego, ten zrozumie wymagania Ewangelii. Nie będą one brzmiały obco, lecz staną się wyrazem pełnego życia, opisem skuteczności Bożej mocy. Kiedy Duch Boży pochwyci człowieka, wtedy ten zaczyna rozumieć Jego mowę i staje się ośrodkiem, z którego promieniuje Duch Boży – kimś na podobieństwo „magnesu”.
Wstań i... chodź
W epoce natychmiastowości, gdy za normalny rytm życia uznawany jest przyśpieszony, szalony bieg – pogoń do skrócenia terminów, wyprzedzanie konkurencji, gonitwa za wszystkim, co pomoże zyskać na czasie, gubimy zwykły sens chodzenia, gdy tymczasem tak bardzo potrzeba, by człowiek wstał od swoich zajęć i krok po kroku, spokojnie, powoli zaczął się przechadzać.
„Brat” św. Peregryna
Nasz kościół parafialny staje się w praktyce centrum modlitwy chorych onkologicznie na Dolnym Śląsku. Czasy włoskiego serwity dopiero nadchodzą, choć od jego śmierci mija już 676 lat. Długo czekał… Czy mógł przypuszczać, że kiedyś będziemy o nim rozmawiać we Wrocławiu? Jego reliwie znajdują się także w kaplicy DCO.
Gesty, które coś znaczą
Gesty towarzyszą mowie, ożywiają ją, mogą ją nawet częściowo zastąpić, służąc porozumieniu, gdyż są niezależne od języków narodowych, fonicznych. Starożytność znała znacznie więcej gestów pełnych treści, które zarazem były proste do zrozumienia przez ogół ludzi. Także Biblia wspomina o gestach…
Serce Jezusa,
zmiłuj się nad nami!
Jeżeli zbliżymy się do Jezusowego Serca jak do źródła, zanurzymy rękę w jego otchłani – na pewno znajdziemy ulgę. Jeżeli zbliżymy się do Jezusowego Serca jak do potoku – wykąpiemy się, obmyjemy z grzechu, cierpienia, choroby i odzyskamy czystość duszy. Można zbliżyć się do Jezusowego Serca jak do gorzkiego morza i z głębiny wydobyć coś bardzo trudnego do przyjęcia.
Przypadek św. Antoniego
Ten młody franciszkanin (zmarł w wieku zaledwie 36 lat) powszechnie utożsamiany jest z Italią. Określenie jego postaci słowem Padewski, czyli „ten z Padwy”, także nie służy właściwej ocenie. O ile w przypadku św. Franciszka z Asyżu, św. Klary z Asyżu, czy św. Teresy z Avilla identyfikacja jest prosta i jednoznaczna, to tu już tak niejest. Dlaczego?
Świeca dla Antoniego
Jedno pytanie, drogi święty Antoni: czy ktokolwiek wzywał Twojej pomocy bo zagubił Ewangelię, wierność, konsekwencję, chęć modlitwy, poczucie grzechu, pokorę… i nie wie, gdzie się podział zdrowy rozsądek? A czy ktokolwiek przywoływał Ciebie, aby zgubić cokolwiek – wadę, przyzwyczajenie, jakiś banknot... – które doczepiłysię do niego i nie chcą go opuścić? Wydaje mi się, że to również jest częścią Twojej specjalizacji:
Żelazo dobre na wszystko?
Wszyscy chcemy wyglądać młodziej, być sprawni fizycznie i intelektualnie, jak najdłużej zachować zdrowie i samodzielność. Sięgamy po różne suplementy i mikroelementy, ale co o nich wiemy? Spośród wielu pierwiastków tworzących nasz organizm wyjątkowe jest… żelazo, Rzadko jednak zwraca się nań uwagę.
Powikłania po-covidowe w polskich rodzinach
Izolacja wycisnęła swoje negatywne piętno na relacjach rodzinnych. Dystans, lęk przed zakażeniem oraz zasłanianie twarzy, spowodowały, że ludzie stali się dla siebie coraz bardziej obcy w przestrzeni publicznej, jak i rodzinnej. Jednym z kluczowych powikłań post-covidowych jest obniżanie wartości rodzinnych oraz wzrost liczby rozwodów.
Respirator
Nagle ocknął się. Wokół niego nie było jednak szpitalnych łóżek. Pod stopami poczuł miękką trawę, a lekki wiatr rozwiewał mu włosy. Nie wiedział, jakim cudem znalazł się na zarośniętej kwiatami łące. Najbardziej zaskoczyło go jednak to, że pierwszy raz od jakiegoś czasu mógł swobodnie oddychać. „Chyba umarłem” – pomyślał Ignacy. W oddali spostrzegł szeroką, wydeptaną ścieżkę i postanowił udać się w jej stronę...
Klucz do domu
To zwykle brzmi jak ironia, kpina, zgryźliwa złośliwość… wypowiadane jako zarzut, że dwulicowy jesteś, żeś słabeusz, hipokryta i bez zasad. Ma uderzyć w twoje ego – uwłacza ci, bo przecież nie upadłeś jeszcze tak nisko. Przecież stracisz twarz, nie spojrzysz spokojnie w lustro, nie mówiąc już o znajomych, wobec których kreujesz swój wizerunek pewnego siebie, panującego nad sytuacją, mającego wszystko pod kontrolą...
„List” do dzieci
Początkowo nauka nie szła mu najlepiej, ponieważ w domu nie otrzymał dostatecznego przygotowania. Jednak przykładał się do niej bardzo mocno, nadrabiając zaległości i stając się jednym z najlepszych uczniów. Wolny czas poświęcał lekturze i modlitwie. Kontemplacji oddawał się również w nocy, a ponadto zadawał sobie pokuty i biczował się. Nie podobało się to jego rówieśnikom.
List nie tylko do parafian
Nr 1(183) 2021
Słowo proboszcza
Zmartwychwstanie nie jest magicznym zaklęciem, sprawiającym, że problemy znikają. To raczej zwycięstwo miłości nad korzeniem zła, zwycięstwo, które nie „przeskakuje” cierpienia i śmierci, ale je przeżywa, otwierając drogę przez otchłań, przekształcając zło w dobro, a to jest wyłącznym znakiem mocy Boga.
Bóg życia
Nie da się wychwalać nadziei Zmartwychwstania, nadziei życia, przemilczając to, co głosimy w Wielki Piątek – i co jest szaleństwem! – „O Krzyżu, jedyna nadziejo!”. Czy rzeczywiście wierzący musi chwytać się krzyża jako jedynej deski ratunku? Brzmi to paradoksalnie, ale odpowiedź jest jedna: tak!
Przebaczyć czy zapomnieć?
„Odpuść nam, jako i my odpuszczamy”… Żądamy od Boga, domagamy się od Niego, aby traktował nas dokładnie tak samo, jak my deklarujemy się traktować naszych bliźnich! I mimo tego, wygląda, że słowa te nie czynią na nas większego wrażenia. Mało wśród nas takich, którzy są świadomi grzechów wymagających przebaczenia. A Ty?
Czas płaczu minął!
Znamy bardzo dobrze Cyrenejczyka krzyża. Długa tradycja ascetyczna nauczyła nas, byśmy przychodzili z pomocą we wszystkich cierpieniach świata, abyśmy czuli się tymi, którzy pomagają światu nieść krzyż. Dlaczego jednak nie mielibyśmy stać się jednocześnie ludźmi niosącymi światu radość?
Mało wiarygodni
Wielkanoc to czas, kiedy Kościół katolicki po raz kolejny potwierdza, że Jezus powrócił ze śmierci do życia. Czy nie jest to jednak zmyślona historia? Dlaczego mamy w nią wierzyć? Pozwólmy, by te wątpliwości rozwiał nam w szczerej rozmowie-wywiadzie apostoł Tomasz, jeden z bardziej niewygodnych świadków tamtej historii.
Powrót na Kruczą
Warto młodym towarzyszyć i ukazać dobro. Najważniejsze pytania dla nich to właśnie „dlaczego” i „po co”. Trzeba pomóc im odnaleźć sens i ostateczny cel życia oraz poszczególnych działań. Jeśli dobrzy przyjaciele i wychowawcy pokażą młodzieży to dobro, to oni ochotnie za nim pójdą. Wcześniej czy później odkryją, jak wspaniale jest wierzyć i być z Chrystusem… przekonuje duszpasterz akademicki.
Kolorowa liturgia
Barwy, oprócz tego że same w sobie mają znaczenie symboliczne, mogą także zmieniać lub wzmacniać znaczenie innych symboli. W liturgii symbolika barw odgrywa niebagatelną rolę, kolor szat liturgicznych jest ściśle związany z treścią świąt i charakterem poszczególnych okresów kościelnych.
Zimowe schronienie w Bogu
Franciszkańskie Spotkania Młodych odbywają się w lipcu każdego roku już od ponad trzydziestu lat. Nieco krótszą historię ma ich zimowa wersja, która cieszy się również niemałą popularnością. Podczas rekordowo długiej przerwy od zajęć szkolnych młodzież z naszej parafialnej wspólnoty „Pastwisko” wzięła udział w XV edycji tego wydarzenia.
Rok św. Józefa
W 150. rocznicę ogłoszenia św. Józefa patronem Kościoła papież Franciszek ogłosił Rok Świętego Józefa, który potrwa do 8 grudnia 2021 roku. To doskonała okazja, aby na łamach naszego „Listu nie tylko do parafian” podzielić się kilkoma przemyśleniami na temat tej wyjątkowej postaci.
Skromny wirtuoz
Organista, kierując się wrażliwością muzyczną, doświadczeniem i praktyką, podejmuje decyzję o brzmieniu instrumentu w danej chwili. Jestem przy organach sam, a mam wrażenie, że kieruję dużą orkiestrą. Czuję się wyróżniony, mogąc grać i śpiewać wraz z parafianami różne pieśni ku chwale Boga.
Planeta popiołu
Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. Po wielu milionach lat człowiek zdobył się na odwagę wziąć w swe ręce ster świata i przyszłości. I tak rozpoczęło się siedem ostatnich dni historii... Sprawdźmy dokładnie jaki był efekt tej decyzji człowieka…
In aqua sanitas
Nie istnieje proces w naszym organizmie, w który nie byłaby zaangażowana woda i zawarte w niej elektrolity. Stąd odpowiednia ilość wody w organizmie jest niezbędna do życia i prawidłowego funkcjonowania. Odpowiednie nawodnienie jest niezbędne do właściwego działania leków...
Jak się pan dziś czuje?
Powiadają – starość okresem jest złotym, zawsze, kiedy się spać kładę, myślę sobie o tym. Uszy mam w pudełku, zęby w wodzie studzę, oczy na stoliku, zaczym się obudzę. Czy to wszystkie części, które się wyjmuje?... Lecz mów wszystkim dokoła, że się dobrze czuję!
Diakonia humoru
Śmiej się z samego siebie, ze swoich braków, ze swojej niewystarczalności… Tylko wtedy, gdy nauczysz się traktować siebie samego normalnie, twoje życie nabierze wartości i nie utracisz zawartego w nim piękna, które Bóg ci daje w darze. Uśmiech trwa zaledwie chwilę, ale może być wieczny w pamięci.
Ministerstwo walki z dzieciącą nudą
Wśród dzieci jednak rozniosła się wieść, że na ulicy Oficerskiej 1 powstało Ministerstwo Ministerstwo walki z Walki z Dziecięcą Nudą. „Co za absurd!! Więcej nauki trzeba dzieciom, to nuda im przejdzie” – mówili niektórzy dorośli. Dzieci zaś nie wierzyły i postanowiły to sprawdzić…
„List” do dzieci
Bohaterem opowiadania w tym numerze jest św. Dominik Savio, jeden z najmłodszych świętych, patron ministrantów i młodzieży. Jest też propozycja rysunkowa, wykreślana, a także mini-konkurs na wielkanocną pisankę.
Koronka Peregryna
Relikwie tego wyjątkowego świętego znajdują się w naszej parafialnej świątyni, a także w kaplicy Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu. To tu właśnie, od wielu już lat, regularnie zanoszone są modlitwy za jego pośrednictwem: w celu uzyskania potrzebnych łask w sposób szczególny propagowana jest koronką dedykowaną świętemu…
List nie tylko do parafian
Nr 3(182) 2020
Słowo proboszcza
Święty Józef jest bardzo dyskretny, nikomu się nie narzuca. Uczy nas postawy odpowiedzialności. Z pokorą poddaje się obietnicy Boga i w każdej sytuacji ufa Bożemu słowu. Jest przykładem owocnego milczenia. Zachęca nas do postawy pokory, która jest konieczna w naszym codziennym życiu, pełnym niepokoju i napięcia, wśród zamętu, zgiełku i wrzawy...
Alibi na Boże Narodzenie
Chrystus daje nam swój dar. Albo lepiej, sam staje się darem. Darem wyjątkowym, niepowtarzalnym. My natomiast sprawiamy wrażenie, jakby nas to zupełnie nie obchodziło. Być może jesteśmy zbyt zajęci przygotowywaniem naszych małych prezentów. I tak przygniatamy Boga stosem kolorowych papierów, dekoracji, zabawek, drobiazgów...
Mędrcy? Magowie?...
To sympatyczne opowiadanie jest doskonałą ilustracją każdej przygody chrześcijańskiej. Mędrcy potrafili rozeznać znak gwiazdy i podążyli za nią. My natomiast powinniśmy rozpoznawać znaki wewnętrzne, nasz niepokój, niezadowolenie z przeciętności, oczekiwanie na coś większego... Bóg nie mieszka w księgach; one jedynie mówią nam, gdzie i jak możemy Go znaleźć...
Modlitwa małych kroków
Pomóż mi lepiej wykorzystywać mój czas. Obdarz mnie zmysłem odróżniania tego co ważne od tego, co nieistotne. Modlę się o siłę dyscypliny i umiaru, nie tylko aby przejść przez życie, ale i po to by przeżywać swoje dni pożytecznie, i dostrzegać niespodziewane przyjemności i wzloty. Uchroń mnie przed naiwną wiarą, że wszystko w życiu musi iść gładko
Dowolność czy wolność
Nie odbieram ci wolności. Nie mam takiego zamiaru, ani jakichkolwiek możliwości ku temu. Zwiastuję Słowo zgodnie ze swoim rozeznaniem i sumieniem. To, co mówię, może ci się nie podobać. Ale to nie to samo, co „odbieranie wolności”. Chyba, że za zagrożenie swojej wolności uważasz sam fakt, że publicznie głoszę poglądy, których nie podzielasz. Jeśli tak, to znaczy, że inaczej rozumiemy wolność...
Nowe „Bratki” na Kruczej
Jedną z pierwszych rzeczy, która mnie rozbawiła po przybyciu do parafii, były słowa jednego z braci, który stwierdził, że „zaczynam pracę w Disneylandzie”! I rzeczywiście, coś w tym jest, bo nasz piękny kościół, z jego mnóstwem wieżyczek, przypomina… magiczny zamek z bajek Walta Disneya... „Déjà vu”– skąd ja to wszystko znam?!, albo… „ale to już było”… i wróciło
Sacrum przyozdobione
W wystroju kościoła należy dążyć raczej do prostoty niż do przepychu. W doborze elementów zdobniczych należy dbać o prawdziwość rzeczy, a ponadto zmierzać do tego, by te elementy służyły pouczaniu wiernych i odpowiadały godności… W przestrzeni sakralnej nie powinno być rzeczy przypadkowych, zbędnych, bezcelowych, a tym bardziej rozpraszających i szkodliwych...
Tarcza przed złem
Postaraj się o wybicie medalika według wzoru, który ci pokazałam; wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask.... Z rozpostartych ku dołowi, ozdobionych drogocenną biżuterią dłoni Maryi wychodziły niezliczone świetliste promienie. Te promienie są symbolem łask, jakie zlewam na osoby, które Mnie o nie proszą… O, Maryjo bez grzechu poczęta, módl się za nami, którzy się do Ciebie uciekamy...
Na rękę czy do ust?
Niegodnym jest przyjmowanie Komunii Świętej, gdy człowiek pozostaje w stanie grzechu ciężkiego. „(…) profanacja Eucharystii to czyn «mający znamiona dobrowolnej i poważnej pogardy okazywanej świętym postaciom»… Najważniejszym warunkiem godnego przyjmowania Ciała Pańskiego jest stan łaski uświęcającej – pod postaciami chleba i wina skrywa się sam Bóg...
Nie mam człowieka
Siedział na skraju trawnika przy ruchliwym nadrzecznym bulwarze… Nie zauważyłem przed nim żadnego pudełka na pieniądze. Tylko na piersi miał zawieszoną tabliczkę z dużym napisem (głowy bym nie dał, ale wyglądał jak z drukarki): NIE MAM CZŁOWIEKA. Nie mam Człowieka… Stanąłem jak wryty. Dookoła tłum ludzi. Zadowolonych, zdrowych, roześmianych. I ani jednego człowieka? Niemożliwe!
Lepiej zapobiegać
„Morbum evitare quam curare facilius est” (Lepiej zapobiegać chorobie niż ją leczyć). Zapobieganie (prewencja) chorobie jest zawsze prostsze, tańsze, bezpieczniejsze i skuteczniejsze niż leczenie... Bez zadbania o proste i codzienne nawyki, wszelkie próby działań bardziej profesjonalnych (zabiegi, leki), ich skuteczność (a często bezpieczeństwo) nie są optymalne…
Czasy się zmieniają
Niektórzy ludzie, choćby nie wiem jak starzy, nigdy nie tracą swej urody. Po prostu, przenoszą ją ze swej twarzy do swego... serca. Naszemu zestarzałemu sercu brakuje jednak czasem odrobiny uczucia, dobrego słowa, zwłaszcza wtedy, gdy przychodzą trudne chwile, gdy nie czujemy wokół szyi uścisku dziecięcych rączek... Dorosłe dzieci nie mają już dla nas czasu...
A czas leciał...
Ludzie nie myśleli o tym, że żyją w czasie, że jest im niezbędny do życia… CZAS chciał, żeby wreszcie ktoś spojrzał na niego przyjaźnie, nawet jeśli trochę nieśmiało, niepewnie; nawet jeśli z uzdrawiającym bólem, jaki towarzyszy odrzuceniu tego, co niezbyt dobre, co szare. Czekał na ludzi, którzy wreszcie przypomną sobie – po raz kolejny, że dobro można tworzyć.
Konkurs z nagrodami
„MOJE BOŻE NARODZENIE”. Serdecznie zapraszamy do udziału w konkursie. Technika wykonania pracy plastycznej dowolna. Aby wziąć udział w konkursie należy... przesłać skan lub zdjęcie własnoręcznie wykonanej pracy do dnia 10 stycznia 2021 r. na adres redakcji naszego pisma… Głosowanie odbędzie się na facebooku parafii…. Nagrody funduje Centrum „BOROMEO”…