Częstochowa od wieków jest duchową stolicą Polski – to przecież właśnie tam znajduje się słynący z cudów wizerunek Czarnej Madonny. Jasnogórską Panią czcimy szczególnie 26 sierpnia.
Do ustanowienia Uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej przyczynił się szczególnie bł. Honorat Koźmiński. Kapłan ten po upadku powstania styczniowego dążył do ponownego zjednoczenia narodu wokół jego Królowej. Od 1931 roku święto jest obchodzone w całym kraju. W ten wyjątkowy dzień w 1956 roku w częstochowskim sanktuarium odczytano napisane przez kardynała Stefana Wyszyńskiego Śluby Jasnogórskie, które nawiązywały do zawierzenia dokonanego trzysta lat wcześniej przez króla Jana Kazimierza.
Również w naszej parafii w tym szczególnym dniu modliliśmy się za wstawiennictwem Królowej Polski. Historię uroczystości, na początku wieczornej Eucharystii, przypomniał przewodniczący liturgii o. Marek Stachowicz. Mszę Świętą koncelebrował o. Marcin Buntow. W homilii usłyszeliśmy o wyjątkowej roli Maryi. „Została oczyszczona przed poczęciem przez Boga, aby mogła nieustannie prowadzić nas do oczyszczenia” – zauważył o. Marek. Kaznodzieja zaznaczył, że Niepokalana przyczyniła się do cudu, którego dokonał Jezus w Kanie Galilejskiej. Był to początek drogi do obmycia nas z grzechu. Obecność Bogurodzicy w tej sytuacji wskazuje nam, do jakiej czystości doprowadzi nas Jej Syn – podkreślił główny celebrans.
Na koniec o. Marek przypomniał znaczenie chrztu i przywołał słowa św. Cezarego z Arles: „Maryja dała zbawienie ludom, Kościół daje ludy Zbawicielowi”.
